Czy pamiętacie liczydło? Tak to, które wam służyło do obliczeń, gdy zaczynaliście zabawę z matematyką. Składało się z poziomych 10 prętów i na nim było po 10 kulek, które można było przesuwać. Soroban to liczydło, które pochodzi z Japonii. Może się składać z 13 do 17 rzędów, zaawansowane liczydła mogą mieć 23 rzędy. Na każdym rzędzie jest po 5 koralików. O sorobanie usłyszałam jakiś czas temu. Musiałam sprawdzić, co to jest i jak działa. Filmiki na You Tubie pokazują małe dzieci, które w pamięci obliczają najróżniejsze działania matematyczne. Niektóre korzystają z sorobanu, inne wykonują „dziwne” ruchy paluszkami.
Z wielką radością przyjęłam prezent w postaci książki „Soroban. Konteksty. Teoria. Praktyka” od autorów Karola Sieńkowskiego i Alberta Wołkiewicza. Przepięknie wydana, w twardej oprawie, a zakładka jest wstążeczką zakończoną koralikiem sorbanowym. Pozycja jest dość obszerna, bo liczy 240 stron, które należy uważnie przeczytać. Do niektórych fragmentów książki należy wracać wielokrotni, by utrwalić i zapamiętać wiadomości. Jest to niesamowita pozycja, składająca się z trzech rozdziałów.
W pierwszym dowiemy się o historii sorobanu, jak z Chin trafił do Japonii. Przeczytamy, kto wygrał pierwszy konkurs obliczeniowy z użyciem elektrycznej maszyny i sorobanu. Jak to się stało, że japońskie liczydło zawędrowało do Polski? Jak powołano Japoński Związek Sorobanu?
Drugi rozdział poświęcony został teorii. Kto powinien skorzystać z tego liczydła? Czy wspiera naukę matematyki? Jakie trudności możemy napotkać w nauce? Uczenie się liczenia na tym liczydle angażuje obie półkule mózgowe. Prawa przetwarza obrazy koralików, natomiast lewa zamienia je na liczby. Metoda ta nazywana została w Japonii „ arytmetyką mentalną sorobanu”. Co daje taka metoda uczenia się? Dzieci, które uczęszczają do szkoły podstawowej, potrafią dodawać liczby 11- cyfrowe. Są to metody, których nie można zdobyć inną metodą. Robi wrażenie. Nauka sorobanu wzmacnia nie tylko szybkość liczenia, ale również poprawia się pamięć wzrokowa, szybkość czytania, zdolność słuchania, koncentracja, intuicja. To jest niesamowity trening dla mózgu. Jednak nic nie dzieje się samo. To musi być pełna współpraca rodzica z dzieckiem, który wspiera, motywuje. W nauce zawsze przeplatają się zarówno sukcesy jak i porażki. Z tego rozdziału również dowiesz się jak zacząć zabawę ze sorobanem, jakie są zalety i jakie trudności możesz napotkać na swojej drodze. Ostatni rozdział to praktyka. Tu znajdziesz wiele przykładów na dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie. Przykłady zaczynają się od łatwych, a później pojawiają się trudniejsze. Po kolei jest wszystko wytłumaczone. Dołączone są rysunki oraz wskazówki, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o sorobanie i spróbować swoich sił to polecam tą pozycję. Warto też zajrzeć na stronę Akademii Sorobanu. Jeśli wciągnie Was zabawa zapraszam do sklepu Sorobanu.
